Liebster Blog Award

Ohayo!

Zostałam nominowana przez Cheshire-chan i bardzo się z tego cieszę. n_n 

Dziękuję Ci bardzo!

,,Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów  więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.”

1. Czym się interesujesz?

Interesuję się azjatycką modą, rysunkiem i kuchnią oczywiście! Kocham rysować, lepić z modeliny kolczyki i inne tego typu "pierdoły". Pytanie ogólnie jest ciężkie, bo co chwilę "odkrywam" nową rzecz, która mnie interesuje. 

2.Jak i kiedy zaczęłaś interesować się Azją?

Szperałam w nocy po Asku i trafiłam na Usami i Yuu. Zobaczyłam kilka ciekawie brzmiących "haseł" i wygooglowałam. Okazało się, że to jest strasznie ciekawe. Szczególnie azjatyckie style uliczne. Potem dowiedziałam się, że bajki, które oglądałam w dzieciństwie to anime i wyszukałam kilka innych serii. Potem samo jakoś "poszło" w stronę mangi, kuchni, etc. 

3. Jaki styl preferujesz, a jaki najbardziej ci się podoba?

Zawsze moim ulubionym stylem był i będzie Pastel Goth. To prawdziwe odzwierciedlenie mnie krótko mówiąc. n_n

Podoba mi się również Fairy Kei, Cult Party Kei i Shironuri.

4. Do jakich fandomów należysz? 

Ogólnie staram się nie przypisywać do jakiejś grupy, ale z przyjemnością należę do Usami's Muffins i BVB Army.

5. Kto jest Twoim idolem?

Łoo... No to moment. To będzie tak: Andy Biersack, Ashley Purdy, Jake Pitts, Christian Coma, Jeremy Ferguson, Oliver Sykes, Matt Kean, Lana del Rey i... Nie wiem. Poważnie XD

6.Ulubione anime/film/serial i manga/manhwa/książka?

Anime- "Another", "Kigeki"

Film- "Kobieta w czerni", "Piękne istoty"

Serial- "American Horror Story"

Manga- "Kuroshitsuji", "Another", "Ścieżki młodości"

Manhwa- "Kwiaty grzechu". 

Książka- "Scarlett"(obie części), "Wizje w mroku", "Ja, diablica", "Ja, anielica", "Ja, potępiona", "Upadli", "Osobliwy dom pani Peregrine"

7. Od kiedy bloggujesz? 

Tutaj jestem od kilku miesięcy, ale miałam już kilka innych blogów.

8. Jakie języki umiesz (jedno słowo z danego języka się liczy)?

To może podzielmy sobie na grupy:

-umiem się porozumieć: angielski.

-potrafię powiedzieć kilka zdać: niemiecki, włoski, francuski, japoński.

-znam tylko kilka słów: rosyjski, mandaryński, koreański.

9. Masz jakieś zwierzątko?

Zwierzęta w moim domu to dość bolesny temat. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy musieliśmy uśpić dwa psy. :c

Ale pozwolono mi przygarnąć kota c: 

10. Jakiego gatunku muzycznego słuchasz najczęściej? 

Nie ograniczam się do jednego, ale najbardziej lubię dethcore, metalcore, post hardcore, grunge i typowy rock. Można również uznać, że rock elektroniczny. 

11. Za co lubisz wakacje? 

Za mnóstwo wolnego czasu. Za to, że mogę się ubrać jak chcę i nikt nie powie mi, że wyglądam jak wcielenie szatana :D

Ja nominuję... Ehh, i tu mamy problem, bo nie znam żadnych osób, które mogłabym nominować. Dlatego nagnę trochę zasady i nominuję każdego z Was! 

Pytania: 

1. Kto jest Twoim idolem?

2. Jaki jest Twój ulubiony film i książka?

3. Kim chciałeś/chciałaś zostać, gdy byłeś/byłaś mała?

4. Od jak dawna bloggujesz?

5. Jesteś pesymistą, realistą czy raczej optymistą?

6.Ufasz wszystkim swoim przyjaciołom?

7. Jakie jest Twoje marzenie (takie, którym możesz się podzielić)? 

8. Masz rodzeństwo? Jeśli nie- czy chciałbyś/chciałabyś mieć?

9. Jesteś człowiekiem rozrzutnym czy raczej dusigroszem?

10. Przeczytałeś/przeczytałaś wszystkie lektury szkolne?

11. Czy podoba Ci się mój blog? Jeśli nie- co mogłabym zmienić?

Skin79 BB cream- recenzja

Kon'nichwa!

Uff... Jak gorąco. Jak dla mnie takie temperatury są nie do wytrzymania. Błagam, tylko 5 st. mniej! 

Tę notkę miałam napisać już dawno, ale stwierdziłam, że owego kremu BB muszę trochę poużywać.

Tak więc kupiłam go na Allegro. Tak, wiem, nie było to zbyt mądre, ale pilnie go potrzebowałam. Po kilku dniach zaczęłam się obawiać, że kupiłam podróbkę, ale na szczęście po otwarciu okazało się, że jest to oryginał.

 

Producent zmienia wygląd opakowania średnio co 3 lata. Łatwo więc rozpoznać, czy zakupiliśmy oryginał. Na szczęście na wielu blogach i videoblogach jest poruszany ten temat.


Już po pierwszym użyciu zobaczyłam efekt. Nałożyłam i "wow".
Zaskoczenie przyszło również po ponad tygodniu używania. Kondycja mojej skóry widocznie się poprawiła. Stwierdziłam, że od teraz będę używała tylko kremów BB marki Skin79 i koniec.





Ja moim jestem zachwycona i naprawdę polecam te kremy BB. A jak dobrać odpowiedni dla siebie? To już pozostawię Wam n_n

To do przeczytania!

Gyaru i jego początki

Witam!

Na początek chciałabym z całego serduszka przeprosić za długą nieobecność. Na początek nauka, potem miałam problemy z Internetem... Ehh, no cóż. Weźmy się lepiej za Gyaru.

Japończycy rozumieją własną historię kultury ulicznej jako stałą sukcesję młodego pokolenia, które dominuje w krajobrazie kilka lat w określonym stylu, a potem znika tak samo szybko jak się pojawiło. Pokolenia te uosabiały zazwyczaj ducha danego okresu- np. hipisi w latach sześćdziesiątych lub dziewczyny Bodicon z ery Bubble. Czasami dotyczyło to bardzo krótkich okresów. Przykładem takiego zjawiska jest preppy Miyuki-Zoku, czyli styl inspirowany wizerunkiem amerykańskich uczelni tzw. Ivy League, pochodzący z wyższych klas, charakteryzujących się wysokim standardem życia, specyficznym sposobem ubierania i zachowania. Istniał on tylko kilka miesięcy w lecie 1964 roku. 

I teraz możemy zacząć zastanawiać się nad fenomenem Gyaru, który istnieje od wczesnych lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. 

Chociaż styl zmieniał się dramatycznie i został rozbity na poszczególne frakcje to kilka zasad zostało nienaruszonych: 

• włosy są farbowane na kolory od kasztanowego brązu po głęboki blond,
• stosunkowo seksowne ubrania (panuje ona szczególnie wśród młodych ludzi)  

Najczęściej zakupy robione są w Shibuya 109. Ogólnie liczy się "dzika" postawa.

Jak już wspomniałam styl Gyaru zmieniał się diametralnie. W 2012 Gyaru wyglądają zupełnie inaczej niż Gyaru z 2000 roku. Innymi słowy styl ten nie należy tylko do jednego pokolenia. Wygląd Gyaru zmieniał się od stosunkowo naturalnych uczennic z Kogyaru (1995) przez szokujące Ganguro (2000) aż do Koakuma (2008), czyli efektownych blondynek.

To będzie na tyle. 
Z kolejną notką postaram się przybyć troszkę prędzej.
Dokko!

Ganguro, Yamanba i Loucour

Ohayo! 
Dzisiaj biorę się za Ganguro, Yamanbę i Loucour.
Przejdźmy więc do tego pierwszego stylu.

Tak jak nam azjatycki wygląd i kanony piękna wydają się egzotyczne, tak dla azjaci myślą to samo o naszym wyglądzie, etc. Według Japończyków kobieta powinna mieć bladą cerę, ciemne włosy, które doskonale z nią kontrastują. Jednakże niektóre Japonki zbuntowały się i powiedziały "nie, my nie będziemy" i zaczęły chodzić na solarium, farbować włosy na blond i wykonywać ostry makijaż.
Z mojego punktu widzenia określiłabym to tak:
Kicz, kicz, kicz, jeszcze więcej kiczu.
Wygląda to tak:




Yamanba i Loucour to najzwyczajniej jeszcze bardziej ekstremalne wersje Ganguro. Krótko mówiąc jeszcze więcej solarium, makijażu i kiczu.





Dziękuję i do przeczytania !

Soczewki z GEOopitca

Witam!

Z pieniędzy, które dostałam na święta postanowiłam kupić soczewki. Na początku nie wiedziałam jakie i skąd, ale jedna z Muffinek poleciła mi ten sklep *klik*

Jako że nie lubię wydawać pieniędzy zdecydowałam się na roczne soczewki Barbie Eyes w kolorze czarnym. Tak wyglądają ich zdjęcia na stronie sklepu: 

 

Na moich oczach wyglądają tak:

Przepraszam za jakość. Jestem strasznie zmęczona i jest już wieczór :c

Zamówiłam również urocze opakowanie z żabkami n_n 

Także to będzie na tyle.

Trzymajcie się! 

Kawaii wallpapers n_n

Kon'nichiwa! 

Tak więc po dość dużej przerwie przedstawiam Wam najśliczniejsze tła, jakie widziałam.

Enjoy ! 

\

Przepraszam, że są troszkę nieuporządkowane, ale jest ich za dużo, żeby to ogarnąć :c

Następną notkę postaram zrobić się trochę prędzej. 

To do przeczytania !