Witam!
Na początek chciałabym z całego serduszka przeprosić za długą nieobecność. Na początek nauka, potem miałam problemy z Internetem... Ehh, no cóż. Weźmy się lepiej za Gyaru.
Japończycy rozumieją własną historię kultury ulicznej jako stałą sukcesję młodego pokolenia, które dominuje w krajobrazie kilka lat w określonym stylu, a potem znika tak samo szybko jak się pojawiło. Pokolenia te uosabiały zazwyczaj ducha danego okresu- np. hipisi w latach sześćdziesiątych lub dziewczyny Bodicon z ery Bubble. Czasami dotyczyło to bardzo krótkich okresów. Przykładem takiego zjawiska jest preppy Miyuki-Zoku, czyli styl inspirowany wizerunkiem amerykańskich uczelni tzw. Ivy League, pochodzący z wyższych klas, charakteryzujących się wysokim standardem życia, specyficznym sposobem ubierania i zachowania. Istniał on tylko kilka miesięcy w lecie 1964 roku.
I teraz możemy zacząć zastanawiać się nad fenomenem Gyaru, który istnieje od wczesnych lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku.
Chociaż styl zmieniał się dramatycznie i został rozbity na poszczególne frakcje to kilka zasad zostało nienaruszonych:
- włosy są farbowane na kolory od kasztanowego brązu po głęboki blond,
- stosunkowo seksowne ubrania (panuje ona szczególnie wśród młodych ludzi)
Jak już wspomniałam styl Gyaru zmieniał się diametralnie. W 2012 Gyaru wyglądają zupełnie inaczej niż Gyaru z 2000 roku. Innymi słowy styl ten nie należy tylko do jednego pokolenia. Wygląd Gyaru zmieniał się od stosunkowo naturalnych uczennic z Kogyaru (1995) przez szokujące Ganguro (2000) aż do Koakuma (2008), czyli efektownych blondynek.
To będzie na tyle.
Z kolejną notką postaram się przybyć troszkę prędzej.
Dokko!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz